Jakie rozwiązania są przewidziane dla klasy średniej?
W efekcie zmian wprowadzanych przez Polski Ład w portfelach Polaków zostanie więcej pieniędzy – i to aż 17 mld zł rocznie. Na samej reformie klina podatkowo-składkowego zyska 18 mln obywateli. Dla ok. 5 mln osób zmiany będą neutralne. W rezultacie reforma będzie korzystna lub co najmniej neutralna dla 90 proc. Polaków. Korzyści z Polskiego Ładu odczują pracownicy i przedsiębiorcy, którzy zarabiają do 5700 zł brutto miesięcznie.
Pracownicy i przedsiębiorcy (na skali), którzy osiągają wyższe zarobki mogą być spokojni o swoje wynagrodzenia. Dla takich osób reforma będzie co najmniej neutralna.
Przykładowo na konto pracownika o zarobkach 8 000 zł brutto miesięcznie wpływać będzie – zarówno w tym, jak i w przyszłym roku – 5730 zł pensji.
To efekt preferencji dla pracowników i przedsiębiorców z klasy średniej.
W Polskim Ładzie będą nią objęci pracownicy i przedsiębiorcy, których roczne przychody wynoszą od 68 412 zł do 133 692 zł, czyli od 5 701 zł do 11 141 zł brutto miesięcznie. Chodzi o przychody uzyskane:
- z pracy na etacie oraz
- z pozarolniczej działalności gospodarczej
podlegające opodatkowaniu na zasadach ogólnych (skala podatkowa). W przypadku działalności gospodarczej chodzi o dochód, czyli przychody pomniejszone o koszty z wyłączeniem składek na ubezpieczenia społeczne.
Jeżeli podatnik równocześnie uzyskuje przychody z pozarolniczej działalności gospodarczej oraz z pracy na etacie, warunek wysokości przychodów (dochodów) musi być spełniony w odniesieniu do ich sumy.
Dodatkowo w efekcie podwyższenia progu podatkowego reforma będzie co najmniej neutralna dla tych osób, które zarabiają aż do 12 800 zł brutto miesięcznie.
W rezultacie zarówno pracownicy, jak i przedsiębiorcy (na skali) nie stracą na Polskim Ładzie. I to mimo zmian w składce zdrowotnej.
To korzystne rozwiązanie obowiązuje również przy wspólnym rozliczeniu małżonków. Każdy z nich może skorzystać z kwoty przysługującej mu ulgi, jeżeli roczne przychody mieszczą się we wskazanym limicie. Jeżeli jeden z nich dużo zarabia (przekracza limit warunkujący skorzystanie z ulgi), a drugi mniej, prawo do ulgi będzie przysługiwało każdemu z małżonków, gdy połowa łącznych przychodów obojga małżonków wyniesie co najmniej 68 412 zł i nie przekroczy 133 692 zł.
Zasady działania preferencji dla pracownika
- ulga jest stosowana z mocy prawa, czyli automatycznie. Podatnik nie musi składać żadnego oświadczenia (ani płatnikowi, ani urzędowi skarbowemu)
- jeśli pracownik wie, że ulga go nie dotyczy może złożyć rezygnację
- jeśli ulga nie dotyczy pracownika (i nie złożył on dobrowolnej rezygnacji) system z automatu to zweryfikuje przy rozliczeniu rocznym; wówczas podatnik dopłaci zaległy podatek. Czyli jeśli np. pracownik zarabia więcej niż ok. 11,1 tys. brutto/m-c (ulga go nie dotyczy), a nie złożył rezygnacji wówczas skorzysta z niższych składek miesięcznych podatku; różnicę tą jednak zwróci przy rozliczeniu rocznym
Preferencję stosuje się w trakcie roku – przy obliczaniu zaliczek na PIT.
Jest ona stosowana automatycznie ponieważ „z góry” trudno jest określić wysokość przychodów rocznych. Oznacza to, że aby z niej skorzystać pracownik nie musi składać nikomu żadnego oświadczenia.
Rozwiązanie jest stworzone dla osób, których miesięczne przychody brutto wahają się w przedziale 5 701 zł – 11 141 zł. Wówczas ich obciążenia podatkowe będą mniejsze.
Dlatego pracownicy, którzy zakładają miesięczne przychody brutto wyższe od 11,1 tys. mogą (ale nie muszą) złożyć rezygnację u swojego pracodawcy. Takim osobom bowiem preferencja nie przysługuje. Dla osób o przychodach poniżej 5,7 tys. brutto/m-c ulga nie jest stosowana.
Jeśli przychód podatnika okaże się wyższy od limitu a nie złożył rezygnacji – podatnik z automatu korzysta z ulgi przy zaliczkach miesięcznych podatku ale na koniec roku będzie musiał dopłacić cały zaległy podatek – jednorazowo.
Rezygnacja następuje poprzez złożenie pisemnego wniosku u pracodawcy. Wówczas przestaje on stosować preferencję najpóźniej od kolejnego miesiąca.
Rozwiązanie wchodzi w życie od 1 stycznia 2022 r.